Zbigniew Stonoga: dostałem pismo z wezwaniem do odbycia kary
Zbigniew Stonoga ma się stawić w zakładzie karnym Warszawa-Białołęka. "Do odbycia kary wzywa mnie sędzia Agnieszka Ławryńczuk" - poinformował biznesmen na swoim profilu na Facebooku. Termin upływa o godzinie 10.00 31 sierpnia - wynika z pisma z wezwaniem.
Stonoga napisał, że w 2011 roku ta sama sędzia uniewinniła go w tej samej sprawie. Na profilu umieścił zarówno wezwanie do stawienia się w zakładzie, jak i odpis wyroku z 29 grudnia 2011 roku, wydany przez sędzię Ławryńczuk w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie w błąd w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.
Jak napisał, "wygrywa walkę o Polskę, pomaga zwyczajnym ludziom" i dlatego "zamykają mnie do więzienia".
"Stalinowskie sposoby uciszania ludzi chcących zmienić antypolską i aspołeczną rzeczywistość przestały być nawet owijane w bibułę" - twierdzi biznesmen.
"Dziś pod pręgierzem s(...) z Sądu Okręgowego służących psom obozu rządzącego nawet sędzia, który uniewinnił musi robić z siebie wariata!" - napisał Stonoga.
Zbigniew Stonoga planuje startować w październikowych wyborach parlamentarnych, zbiera podpisy pod listą kandydatów.
