Zareagowali na plany Białorusi? Pokazuje kulisy decyzji Tuska
- Łukaszenka z Putinem nie mogą decydować o polityce azylowej. To my mamy o tym decydować - stwierdził wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk, komentując pomysł wprowadzenia możliwości czasowego zawieszenia prawa do azylu. - To, co proponujemy, jest elementem odzyskiwania kontroli - dodał.
- Nie, myślę, że z wypowiedzi premiera została wyciągnięta jedna rzecz, a premier powiedział dużo więcej - stwierdził w programie "Rozmowa Piaseckiego" w TVN24 wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk.
- Przejść jest mniej, zapora jest uszczelniona, robimy też wiele, by przeciąć te drogi przemytu i to przynosi efekt. Ale pamiętajmy, że mamy po drugiej stronie dwa państwa, które mają różne scenariusze - stwierdził. - Chodzi o czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu. Tu nie chodzi o wypowiedzenie konwencji, tylko o to, by mieć jakiś instrument, który daje nam jakąś kontrolę nad granicą - tłumaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
- Musimy mieć taki bezpiecznik, i to nie tylko w prawie polskim, ale i europejskim - mówił wiceminister.
Tłumaczył, że ten "bezpiecznik" będzie dotyczył tylko sytuacji, kiedy prawo do azylu jest wykorzystywane przy ataku na granicę.
"Musimy odzyskać kontrolę nad migracją w Europie"
Dopytywany, dlaczego rząd zdecydował się przedstawić dokument dotyczący strategii polityki migracyjnej we wtorek, w rocznicę wyborów parlamentarnych, odparł, że w czwartek ma odbyć się szczyt Rady Europejskiej poświęcony migracji.
- Szczyt Rady Europejskiej w czwartek będzie kluczowy, jeśli chodzi o politykę migracyjną - stwierdził Duszczyk. - Musimy odzyskać kontrolę nad migracją w Europie - dodał.
- To jest pomysł wypracowany w grupie kilku osób. Zrodził się kilkanaście dni temu. Informacje, które uzyskaliśmy o scenariuszach, które są kreowane w Rosji na BIałorusi sprawiły, że musimy taki "bezpiecznik" mieć - odparł dopytywany, skąd wziął się pomysł na czasowe zawieszanie prawa do azylu. - Informacja jest taka, że Białorusinom nie podoba się, że granica jest bardzo szczelna. Zarabiają mniej, przemytnicy idą gdzie indziej, mogą próbować dokonać siłowej próby destabilizacji sytuacji - dodał.
- Łukaszenka z Putinem nie mogą decydować o polityce azylowej. To my mamy o tym decydować - stwierdził wiceminister Duszczyk.
Źródło: TVN24