Zatrzymany sprawca fałszywego alarmu bombowego
Policja zatrzymała 48-letniego Tadeusza O.,
sprawcę fałszywego alarmu bombowego na dworcu kolejowym Szczecin
Główny. Mężczyźnie, który przyznał się do winy, postawiono zarzut
"sprowadzenia niebezpieczeństwa w znacznych rozmiarach", za co
grozi kara do ośmiu
lat pozbawienia wolności.
07.08.2005 | aktual.: 07.08.2005 15:21
W ubiegły wtorek po godz. 20 na policję zadzwonił nietrzeźwy mężczyzna, który w trakcie rozmowy powiedział "...no to słuchajcie wybuchu na dworcu głównym", po czym się rozłączył. O ładunku wybuchowym policja natychmiast poinformowała inne służby ratownicze oraz naczelnika stacji. Podjęto decyzję o zamknięciu dworca i ewakuacji ludzi, także z przyległych budynków. Policjant z psem wyszkolonym do wyszukiwania materiałów wybuchowych szczegółowo sprawdzili perony. Akcję zakończono około godz. 23.20, bomby nie znaleziono.
Ustaliliśmy, że sprawcą fałszywego alarmu jest Tadeusz O., który nie miał stałego miejsca zamieszkania i przebywał w altanie na terenie ogródków działkowych. Tam został zatrzymany w piątek przez wywiadowców policji - poinformował kom. Artur Marciniak z Komendy Miejskiej Policji.
Marciniak dodał, że w niedzielę sąd przedłużył okres zatrzymania Tadeusza O. do poniedziałku, kiedy ma zostać podjęta decyzja o jego aresztowaniu.