Zatrzymany przez CBA onkolog przyznał się do łapówek
Jak podaje TVP Info prof. Andrzej Sz. kierownik kliniki w Centrum Onkologii prof. Andrzej Sz. już podczas pierwszego przesłuchania przyznał się do brania łapówek - podaje serwis tvp.info.
18.06.2008 | aktual.: 18.06.2008 18:51
Andrzeja Sz. zatrzymano w poniedziałek rano - mówi Wirtualnej Polsce Małgorzata Chrabąszcz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Został zatrzymany w związku z podejrzeniem o korupcję.
Andrzej Sz. został przesłuchany w poniedziałek po godz. 16.00. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. W związku z tym nie zachodziła obawa, że będzie utrudniał śledztwo. Dlatego postanowiliśmy go zwolnić i zastosować jedynie poręczenie majątkowe - twierdzi jeden z radomskich prokuratorów. Śledczy nie spodziewali się, że lekarz przyzna się do winy i zakładali, że w takiej sytuacji wystąpią do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie
Prof. Andrzej Sz. zatrzymany przez CBA miał przyjąć około 10 tys. zł. łapówek od swoich pacjentów w zamian za kierowanie ich bez kolejki do warszawskiego Centrum Onkologii. Agenci dysponują filmami z ukrytych kamer, na których lekarz odbiera pieniądze, oraz zeznaniami chorych i ich rodzin.