Zatrzymany przez CBA lekarz trafił do szpitala
Zatrzymany przez CBA ortopeda z
warszawskiego Szpitala Bródnowskiego wciąż nie został przesłuchany
przez ostrołęcką prokuraturę, która chce mu postawić zarzuty w
sprawie korupcyjnej.
15.06.2007 | aktual.: 15.06.2007 11:58
Zatrzymany Tomasz D. w związku ze złym stanem zdrowia trafił do jednego z warszawskich szpitali. Ma tam przejść badania.
Informację o dalszym przebiegu śledztwa podamy po otrzymaniu wyników badań Tomasza D. - poinformowała Anna Drewnowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Ortopeda, zatrzymany przez kilkunastu funkcjonariuszy CBA po tym, jak zakończył dyżur w szpitalu, miał być przewieziony do ostrołęckiej prokuratury na przesłuchanie.
Według CBA, prokuratura chce postawić Tomaszowi D. zarzuty o charakterze korupcyjnym, szczegóły nie są jednak znane. Rzeczniczka prokuratury Anna Drewnowska określa śledztwo, związane z zatrzymanym lekarzem, jako "sprawę rozwojową". Wiadomo tylko, że sprawa podejrzeń pod adresem Tomasza D. wynikła z innego postępowania, które ostrołęcka prokuratura prowadzi od ponad roku. Prokurator Anna Drewnowska poinformowała, że tamto postępowanie dotyczy płatnej protekcji i odnosi się do "grupy osób". Nie chodzi jednak o środowisko lekarskie - podkreśliła Anna Drewnowska.
Dzisiejsza "Rzeczpospolita" informuje natomiast, że prokuratorzy chcą przedstawić lekarzowi trzy zarzuty. Obejmują one przyjęcie łapówek oraz fałszowanie dokumentacji lekarskiej. Jak podaje gazeta, prokuratorzy i CBA mają dowody na to, że za jedno ze sfałszowanych zaświadczeń Tomasz D. wziął 150 złotych, a za inne pięć tysięcy złotych.