Zatrzymano podejrzanych o uprowadzenia dla okupu
Sześć osób podejrzewanych o napady i uprowadzenia dla okupu zatrzymali w środę policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw Komendy Stołecznej Policji. Podczas napadów przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy policji.
Jak poinformowała Anna Kędzierzawska z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji, to kolejne zatrzymania w tej sprawie; dotychczas aresztowano 15 osób. Grupa porywała dla okupu i żądała od kilkuset tysięcy zł do miliona euro. Na swoim sumieniu mają co najmniej dwadzieścia takich uprowadzeń - powiedziała Kędzierzawska. Dodała, że policjanci rozpracowywali grupę od kilku miesięcy.
Środowa akcja została przeprowadzona jednocześnie w 9 miejscach w Warszawie i miejscowościach podwarszawskich. Zatrzymani mają od 19 do 67 lat; wśród nich jest małżeństwo zajmujące się fałszowaniem tablic rejestracyjnych na potrzeby grupy przestępczej.
Podczas przeszukań policjanci ujawnili wiele przedmiotów służących grupie do napadów m.in. kilka kompletów mundurów policyjnych, kominiarki, kajdanki, kamizelki kuloodporne oraz 2 sztuki broni krótkiej i jeden karabinek automatyczny.
Zatrzymani będą odpowiadać za posiadanie broni, fałszowanie tablic rejestracyjnych, rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Jak poinformowała Kędzierzawska, prawdopodobnie w czwartek sąd zdecyduje o ich losie.
Policja zapowiada dalsze zatrzymania w tej sprawie. Apeluje o kontakt do wszystkich, którzy zauważyli podejrzane osoby lub samochody, które mogą mieć związek ze sprawą.