Zatrzymano podejrzanego o zamordowanie 13‑letniej dziewczynki
Policja zatrzymała 20-letniego mężczyznę z Wyszecina (woj.pomorskie), podejrzanego o zamordowanie 13-letniej dziewczynki. Do zabójstwa doszło w piątek, mężczyzna został zatrzymany kilka godzin później - poinformował Zespół Prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
27.08.2005 | aktual.: 27.08.2005 15:11
Nastoletnia ofiara pochodziła z tej samej miejscowości.
W piątek około południa 13-latka wyjechała z domu rowerem na zakupy. Kiedy długo nie wracała, zaniepokojona rodzina zaczęła jej szukać. Ponieważ poszukiwania nie dały rezultatu, ok. godz. 17.40 o zaginięciu powiadomiono policję. Policjanci pojechali na miejsce i sprawdzili trasę, którą dziewczynka mogła jechać. Ok. 400 m od jej domu, na polnej drodze, zauważyli brunatną plamę, która wyglądała jak plama krwi - poinformowała policja.
Około 150 metrów dalej znaleziono rower i plecak z zakupami. W poszukiwaniach uczestniczyli także strażacy i żołnierze z jednostki w Wejherowie. W sumie 13-latki poszukiwało ponad 60 osób i dwa psy tropiące.
Policjanci ustalili, że w okolicach, gdzie znaleziono rzeczy dziewczynki, widziany był 20-letni mieszkaniec Wyszecina. Policjanci poszli do jego domu i zaczęli przesłuchiwać. Po niedługim czasie mężczyzna wskazał miejsce ukrycia zwłok, oddał też nóż, który posłużył mu do dokonania zbrodni.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-latek zaplanował zbrodnię. Czekał na znaną mu 13-latkę niedaleko od jej domu. Kiedy przejeżdżała obok niego rowerem, zrzucił ją z niego, przewrócił na ziemię i kilkakrotnie ugodził i śmiertelnie ranił nożem. Kiedy dziewczynka już nie żyła, przeciągnął jej zwłoki do lasu i ukrył pod darnią. Nóż ukrył w domu.
Motywy zbrodni są ustalane, mężczyźnie grozi nawet dożywocie.