Zatrzymano hakerów okradających konta w Internecie
Dwóch mieszkańców Lublina, którzy włamywali się na internetowe konta bankowe zatrzymała policja. Hakerzy okradli co najmniej siedem kont na kwotę nie mniejszą niż 50 tys. zł - poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz.
Na ich trop wpadli pracownicy jednego z ogólnopolskich banków, którzy monitorują transakcje zawierane przez internet. Kilka podejrzanych przelewów zablokowali - powiedział Wójtowicz.
Hakerzy umieszczali specjalne programy, tzw. konie trojańskie, w połączonych z internetem komputerach prywatnych osób. Śledziły one i przekazywały informacje o wszystkich połączeniach i operacjach wykonywanych na tych komputerach. W ten sposób ustalali identyfikatory i hasła dostępu do kont bankowych. Wykorzystując je przelewali pieniądze na swoje konta.
Dane hakerów ustalili policjanci z sekcji do walki z przestępczością komputerową lubelskiej komendy wojewódzkiej policji. Aby się ukryć, oszuści logowali się na adres internetowy banku poprzez kilka serwerów położonych m.in. w USA.
27-letni Jacek K., karany już za podobne przestępstwo, został zatrzymany 30 września przy bankomacie, z którego pobierał ukradzione wcześniej z cudzego konta pieniądze. Sąd aresztował go. Drugi, współpracujący z nim haker, 44-letni Waldemar Ch., Został zatrzymany w czwartek. Obu grozi do 8 lat więzienia - dodał Wójtowicz.
Rzecznik określił tę sprawę jako rozwojową i zapowiedział kolejne zatrzymania.