Zatrzymani policjanci nie będą aresztowani
Policjanci zatrzymani za pomoc w wyłudzaniu odszkodowań oraz przyjmowanie łapówek nie zostaną tymczasowo aresztowani. Taką decyzję podjął Sąd Rejonowy w Olsztynie. Prokuratura wnioskowała o tymczasowe aresztowanie pięciu funkcjonariuszy z Kisielic.
Olsztyński sąd zadecydował, że trzech policjantów ma zakaz opuszczania kraju i musi zapłacić grzywnę od 2 do 5 tysięcy złotych. Natomiast wobec pięciu nie orzeczono na razie żadnych sankcji.
Zatrzymanie ośmiu policjantów to efekt śledztwa w sprawie jednej z najgroźniejszych polskich grup przestępczych - "gangu Kulawego" z podiławskich Kisielic.
Funkcjonariusze zostali oskarżeni o pomoc w wyłudzaniu odszkodowań za fikcyjne stłuczki i przyjmowanie łapówek od gangsterów. Spośród zatrzymanych funkcjonariuszy - pięciu wciąż było czynnych zawodowo: trzech z nich pracowało w komisariacie w Kisielicach, a dwóch innych przeniosło się do komend w Toruniu i Ostrołęce. Trzech pozostałych zatrzymanych było już emerytowanymi funkcjonariuszami.
Gang "Kulawego" to jedna z najgroźniejszych zorganizowanych grup przestępczych o charakterze zbrojnym. Działała w Polsce, Niemczech, Holandii i Skandynawii. Proces członków gangu toczy się przed elbląskim sądem.