Zatrucie gazem na polskim statku. Jedna osoba nie żyje
Policja oraz pogotowie zostały wezwane na pokład polskiego statku we wtorek o godzinie 18.30, tuż po tym jak jednostka przypłynęła do portu z Gdańska. Na pokładzie było 12 członków załogi. Służby ratunkowe znalazły czterech nieprzytomnych mężczyzn w ładowni statku. Okazało się, że jeden z nich, 67-latek nie żyje.
Dyżurny lokalnej policji Anders Olesen powiedział zaś gazecie "Ekstrabladet", że jeden z marynarzy zmarł po przewiezieniu do szpitala, życie trzech pozostałych natomiast jest zagrożone.
Jak czytamy na stronie nordjyske.dk, poszkodowani zostali odwiezieni do szpitali w Aalborg i Hjörring.
Pozostali członkowie załogi zostali ewakuowani ze statku. Duńskie służby wyjaśniają przyczyny zdarzenia. Na miejscu pracują policja i służby medyczne. Według duńskich mediów, w ładowni statku znajdują się palety drewna. Przyczyną zatrucia mogły być były gazy wydostające się z przewożonego załadunku.
Więcej na ten temat:
Ponad 30 pracowników wysypiska śmieci zatruło się. Trafili do szpitala
Zatrucie tlenkiem węgla na Grochowie. Jedna osoba nie żyje
Cichy zabójca grasuje po Polsce. Czad zabił już 37 osób
Ponad 30 pracowników wysypiska śmieci zatruło się. Trafili do szpitala