Zastrzelił trzy osoby, bo groził mu komornik
45-letni mężczyzna, któremu groziła
eksmisja, zastrzelił trzy osoby i ranił osiem w Bogogno koło
Novary, na północy Włoch. Następnie zabarykadował się w domu i
prawdopodobnie ma zakładników - podała agencja ANSA.
27.06.2005 | aktual.: 27.06.2005 21:41
Dramat rozegrał się po południu w centrum małej miejscowości Bogogno, kiedy komornik w towarzystwie karabinierów stawił się w domu Angelo Sacco, aby wręczyć mu nakaz eksmisji.
Mężczyzna chwycił wówczas za broń i zaczął strzelać. Zabił trzy osoby, w tym karabiniera i prawdopodobnie komornika. Osiem osób, wśród nich sześciu karabinierów zostało rannych - poinformował kapitan karabinierów. Część z nich jest w ciężkim stanie.
Szaleniec zabarykadował się następnie w swym domu, uzbrojony w strzelbę i pistolet. Bronią terroryzuje prawdopodobnie również członków rodziny w mieszkaniu. Dom otoczyła policja, która czeka na posiłki z Livorno.
Policjanci przez megafon usiłują negocjować z mężczyzną, który robi wrażenie osoby niezrównoważonej psychicznie. Podobno jest on doświadczonym myśliwym i znakomitym strzelcem.