Przełamanie w sondażu. Rok po wyborach doszło do zmiany na szczycie
Gdyby wybory parlamentarne miały się odbyć w najbliższą niedzielę, na PiS zagłosowałoby 31,3 proc. ankietowanych, podczas gdy na Koalicję Obywatelską - 30,7 proc. - tak wynika z sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu. Na trzeciej pozycji uplasowała się Konfederacja z poparciem na poziomie 9,8 proc.
Zgodnie z wynikami sondażu, gdyby wybory parlamentarne odbywały się w teraz, udział w nich wzięłoby 64,5 proc. ankietowanych, podczas gdy 35,5 proc. nie zamierza iść do urn.
Przeprowadzone rok po wyborach badanie pozwala na analizę zmian w nastrojach i preferencjach Polaków. Sondaż jasno pokazuje, że PiS utrzymuje przewagę nad Koalicją Obywatelską, choć jest ona minimalna i mieści się w granicach błędu statystycznego.
Na PiS zagłosowałoby dziś 31,3 proc. respondentów, natomiast na KO - 30,7 proc. Na trzecim miejscu na podium znalazłaby się Konfederacja z wynikiem 9,8 proc., a dalej Trzecia Droga (PSL i Polska 2050), na którą zagłosowałoby 9,3 proc. wyborców. Lewica odnotowałaby wynik 7,3 proc. poparcia. 11,5 proc. badanych nie wie, na kogo oddałoby dziś swój głos w wyborach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamienie milowe dla krajów UE. Eksperci szczerze o Zielonym Ładzie
Wyniki najnowszego sondażu wskazują na istotne zmiany w porównaniu z badaniem z września. Wówczas Koalicja Obywatelska wyprzedzała PiS, zdobywając 32,9 proc. głosów, podczas gdy PiS zdobył 32,1 proc. Różnica 0,8 punktu procentowego między tymi partiami także mieściła się w granicach błędu statystycznego. Co więcej, we wrześniu trzecie miejsce zajmowała Trzecia Droga (10,8 proc.), a Konfederacja była czwarta z wynikiem 9,3 proc. Lewica zamykała wówczas piątkę z wynikiem 8,4 proc.
Uczestnicy badania mieli również odpowiedzieć na pytanie, czy zmieniliby partię, na którą chcą głosować, od ostatnich wyborów do Sejmu. 37,5 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco. Zdecydowana większość osób (62,5 proc.) pozostała jednak przy poprzednim wyborze.
Osoby, które zmieniły swoje preferencje wyborcze, jako powody podawały m.in. niespełnione obietnice wyborcze (33,9 proc.), słabość liderów (17,4 proc.) oraz brak realnego wpływu na rządzenie (15,3 proc.). Z drugiej strony, ci, którzy pozostali wierni swoim wyborom, najczęściej wskazywali na poczucie bezpieczeństwa i stabilności, jakie daje im wybrana partia (20 proc.), a także jej troskę o zwykłych obywateli (15,9 proc.).
Co interesujące, według sondażu IBRiS dla "Wydarzeń" Polsatu, Koalicja Obywatelska cieszy się największym poparciem wśród kobiet - 30 proc., natomiast PiS przoduje wśród mężczyzn z wynikiem 34 proc.
Badanie zostało przeprowadzone na próbie 1000 osób w dniach 11-14 października metodą telefonicznego wywiadu kwestionariuszowego wspomaganego komputerowo (CATI).