Zaskakujące spotkanie Lecha Wałęsy w samolocie. Natknął się na Rafała Sonika
"Samolot to jednak ciekawe miejsce do spotkań" - tak skomentował lot z Dubaju były prezydent. Okazało się, że w drodze powrotnej leciał ze słynnym milionerem i sportowcem Rafałem Sonikiem. Wałęsa, jak to ma w zwyczaju, zrobił sobie z nim zdjęcie.
Lech Wałęsa był ostatnio w Dubaju. Były prezydent był gościem honorowym podczas forum poświęconego komunikacji i nowym technologiom. IGCC to jedna z najważniejszych tego typu inicjatyw w regionie. Lech Wałęsa spotkał się tam z szejkiem Mohamedem Al Qasimi.
Oczywiście, jak to ma w zwyczaju, Lech Wałęsa podzielił się zdjęciami ze swojej podróży. Robił sobie chętnie zdjęcia ze znanymi osobistościami, a także stewardesami linii lotniczych. Ale w drodze powrotnej natknął się niespodziewanie na znanego milionera i sportowca.
Wałęsa i Sonik - spotkanie w "powietrzu"
"Samolot to jednak ciekawe miejsce do spotkań. W drodze powrotnej z Dubaju do Polski oprócz miłego przyjęcia ze strony załogi i pasażerów spotkałem w 'powietrzu' pana Rafała Sonika" - napisał na Twitterze.
Rafał Sonik to pierwszy polski zwycięzca Rajdu Dakar. Jest sześciokrotnym zdobywcą Pucharu Świata FIM oraz pięciokrotnym mistrzem Polski w rajdach enduro. Działa w branży deweloperskiej. Spokojnie kwalifikuje się na listę 100 najbogatszych Polaków, ale nie chce się na niej znaleźć.
Zarządza spółką Gemini Holding, która działa z sukcesami na polskim rynku od 1993 roku.
W styczniu odpadł z Rajdu Dakar. Sonik spadł z wydmy razem z quadem i uszkodził kolano. Dojechał do mety z 10. czasem, ale badania w ambulatorium wykazały złamanie kości strzałkowej i piszczelowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl