Zarzuty wobec prezesa Wrocławskiej Jedynki
Wrocławska policja postawiła zarzuty prezesowi firmy budowlanej Wrocławska Jedynka oraz jednemu z członków zarządu firmy.
Zarzuty dotyczą naruszania praw pracowniczych i utrudniania kontroli inspektorowi pracy. Chodzi o głośny protest 150 zwolnionych pracowników Jedynki którzy w marcu wtargnęli do siedziby zarządu i później budynek okupowali. Wyrzucili ich dopiero pracownicy ochrony. Do dziś porozumienie między zarządem Jedynki a protestującymi nie zostało zrealizowane.
Prowadzący śledztwo nie ujawniają szczegółów sprawy, ale postawione zarzuty oznaczają najprawdopodobniej, że pracownicy zostali zwolnieni nielegalnie. Takiego zdania była Państwowa Inspekcja Pracy, która złożyła zawiadomienie do prokuratury.
Kilka dni temu prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie wtargnięcia byłych pracowników do siedziby zarządu i jej okupacji.Rzecznik Jedynki stwierdził, że prezes firmy nic o zarzutach nie wie. Dodał, że zwolnieni mogą starać się o przywrócenie do pracy w sądach pracy.
Wrocławska Jedynka jest jedną z polskich firm, która zawarła kontrakt na prace przy odbudowie Iraku. Firma z Wrocławia ma tam budować osiedla mieszkaniowe.