Zarzuty wobec mieszkańców Mazowsza. Mieli przemycać Czeczenów
Czterech mieszkańców Mazowsza i 35-letni Czeczen zostali oskarżeni o przemyt ludzi. Członkom grupy przestępczej grozi od roku do 10 lat więzienia.
Irena Skuliniec, rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, poinformowała w środę, że do sądu został skierowany akt oskarżenia wobec pięciu osób. Zarzuty usłyszało czterech mieszkańców Polski i Czeczen, który miałby kierować grupą.
Jak informują śledczy, za pośrednictwem oskarżonych na przełomie 2014 i 2015 roku polsko-niemiecką granicę nielegalnie przekroczyło co najmniej 30 osób.
- Z usług grupy korzystali Czeczeni, którzy wjeżdżając do Polski deklarowali chęć uzyskania w naszym kraju ochrony międzynarodowej. Śledczy ustalili, że oskarżeni zorganizowali nielegalny wyjazd z Polski co najmniej trzydziestu cudzoziemcom – powiedziała Skuleniec.
Grupa działała na terenie woj. lubuskiego, mazowieckiego i lubelskiego. Cudzoziemców za pieniądze przewoziła samochodami.
Śledztwo w sprawie prowadził Nadodrzański Oddział Straży Granicznej, który wpadł na trop przestępczej działalności grupy. Akt oskarżenia przeciwko niej do sądu skierował natomiast poznański Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej.