Zarzuty usiłowania zabójstwa dla taksówkarza. Przejechał rowerzystę
Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał wrocławski taksówkarz, który w sobotę przejechał rowerzystę ścigając go wcześniej po alejkach w parku - informuje RMF FM. W poniedziałek sąd zdecyduje o tymczasowym areszcie. Ukraiński rowerzysta z poważnymi obrażeniami przebywa w szpitalu.
- Artur Ch. podejrzany jest o usiłowanie zabójstwa Yuriia H., który poruszał się rowerem. Zarzuca się mu umyślne potrącenie pokrzywdzonego i przejechanie przednią osią kierowanego pojazdu po jego ciele. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności - przekazała Justyna Pilarczyk, rzecznik prokuratury okręgowej we Wrocławiu.
Według RMF FM, w sobotę rano na jednej z wrocławskich ulic Artur Ch. kierując samochodem osobowym, w pewnym momencie zderzył się z jadącym rowerzystą - Yurijem. H. Po zdarzeniu rowerzysta zatrzymał się, mężczyźni wymienili między sobą kilka zdań, po czym pokrzywdzony odjechał w kierunku pobliskiego parku.
Zobacz także: Burza po wpisach Pawłowicz w sieci. Wicemarszałek sejmu: będziemy reagować
- Artur Ch. udał się swoim samochodem w pościg za ww. rowerzystą. Gdy obaj mężczyźni dojechali do pobliskiego parku, Artur Ch. uderzył swoim pojazdem w jadącego na rowerze pokrzywdzonego, a następnie po nim przejechał. Pierwszej pomocy udzieliły pokrzywdzonemu osoby postronne, które były świadkami zdarzenia. Następnie na miejsce zdarzenia został wezwany zespół pogotowia ratunkowego, który zabrał pokrzywdzonego do szpitala, celem dalszej hospitalizacji - poinformowała wrocławska prokuratura.
Z ustaleń biegłego oraz z zeznań świadków wynika, że kierowca celowo potracił rowerzystę i po nim świadomie przejechał.
Rowerzysta doznał obrażeń ciała w postaci tępego zmiażdżenia urazu klatki piersiowej z odmą opłucnową obustronną oraz złamaniem żeber. Artur Ch. nie przyznaje się do winy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl