Zaremba: wyrok TK to nie całkowita klęska zwolenników lustracji
Wyrok Trybunału Konstucyjnego nie jest
całkowitą klęską zwolenników lustracji - ocenia publicysta
"Dziennika" Piotr Zaremba. Jak zauważył, wiele kategorii osób
sprawujących funkcje publiczne nadal podlega lustracji.
Według niego, żeby lustracja mogła w ogóle być dalej prowadzona, konieczne jest uchwalenie nowej wersji oświadczenia lustracyjnego, gdyż jego aktualna wersja została zakwestionowana przez TK.
Choć Trybunał nie przekreślił idei lustracji, to jednak mocno ją ograniczył do celów ochrony demokracji i bezpieczeństwa. Teraz trzeba wszystko zaczynać od nowa - przyznał publicysta.
Według Zaremby wyłączenie dziennikarzy spod lustracji nie jest dobrą decyzją. Dodał, że TK uznał, że zmuszanie dziennikarzy do składania oświadczeń mogło być formą ograniczania wolności słowa, ale, według niego, jakiś sposób sprawdzenia dziennikarzy powinno się utrzymać, ponieważ jest to zawód szczególnego zaufania publicznego.
Według publicysty, niektóre z decyzji TK należy jednak ocenić z aprobatą. Bardzo kontrowersyjny był projekt publikacji katalogów nazwisk agentów, gdyż znaleźliby się w nim ludzie obciążeni różnym stopniem winy, którzy jedynie formalnie znaleźli się w tej samej grupie - przyznał.
Zaremba dodał , że pesymistycznie zapatruje się na możliwość uchwalenia przez Sejm nowej wersji ustawy. PO i PiS nie będą w stanie się w tej sprawie porozumieć - ocenił.
W jego opinii być może dojdzie do próby uchwalenia ustawy "otwierającej szeroko archiwa", ale nie jest przesądzone, czy takie prawo również nie zostanie zakwestionowane przez TK.
Natomiast, jak uważa publicysta, liczne zdania odrębne - do wyroku zgłosiło je dziewięciu sędziów - pokazują, że normy konstytucyjne każdy z sędziów rozumiał trochę inaczej, co osłabia zaufanie do werdyktów Trybunału.