Zamordowali księdza, bo był "zawziętym wrogiem Allaha"
Rosyjscy islamiści wzięli na siebie odpowiedzialność za zamordowanie w Moskwie prawosławnego duchownego. Ksiądz Daniła Sysojew został zastrzelony 19 listopada w cerkwi Św. Tomasza Apostoła, gdy spowiadał.
Portale internetowe związane z separatystami z Czeczenii i Inguszetii twierdzą, że prawosławny duchowny zginął, ponieważ „zasłynął jako zawzięty wróg Allaha".
Muzułmańscy ekstremiści twierdzą, że ksiądz Daniła Sysojew w kilku broszurach znieważył Koran i Mahometa i podważał islam w dyskusjach z nimi.
Według autorów oświadczenia zabójca duchownego już przedostał się na Kaukaz, gdzie został szahidem, czyli muzułmaninem gotowym oddać życie w "świętej wojnie".