Zamknięcie przejścia - ciosem w Białoruś i Rosję?
Planowane przez Polskę w związku z modernizacją
zamknięcie na ponad rok przejścia granicznego w
Kuźnicy Białostockiej wywołało zaniepokojenie kierownictwa
białoruskich wojsk pogranicza. Białorusini podkreślają,
że też przeprowadzają rozbudowę swoich przejść, ale w tym
czasie ich nie zamykają.
Polsko-białoruskie przejście graniczne w Kuźnicy Białostockiej zostanie zamknięte w nocy z środy na czwartek.
Szef białoruskich wojsk pogranicza generał Aleksander Pawłowski powiedział, że w wyniku zamknięcia przejścia granicznego Kuźnica Białostocka - Bruzhi, przedsięwzięte zostały kroki w celu dyskryminacji Białorusi. Są to - według niego - jednocześnie kroki wobec Rosji gdyż, przez to przejście Rosjanie jeżdżą do Kaliningradu. Generał podkreślił, że na zamknięciu przejścia stracą również Polacy, gdyż mniej Białorusinów będzie jeździć za granicę po zakupy.
Białoruska telewizja w głównym dzienniku podkreśliła, że zamknięcie przejścia w Kuźnicy skomplikuje sytuację na innych odcinkach granicy. Na przejściu w Kozłowiczach koło Brześcia już utworzyła się olbrzymia kolejka z 300 samochodów ciężarowych oczekujących na wjazd do Polski.(ck)