ŚwiatZamieszki w Grecji po zabiciu przez policjanta 15-latka

Zamieszki w Grecji po zabiciu przez policjanta 15‑latka

W kilku greckich miastach, w tym w
stolicy kraju - Atenach - całą noc z soboty na niedzielę trwały
starcia policji z demonstrantami. Powodem starć była śmierć 15-latka, którego podczas zamieszek zabił policjant.

07.12.2008 | aktual.: 07.12.2008 12:35

Jeszcze w niedzielę rano zamaskowana młodzież obrzucała w Atenach koktajlami Mołotowa policję, która odpowiedziała gazem łzawiącym. Zniszczonych jest wiele sklepów i banków.

Ofiara była w grupie 30 nastolatków, którzy obrzucili kamieniami radiowóz wiozący policjantów. Jeden z nich wysiadł i oddał strzały w kierunku atakujących, zabijając jednego z nich.

Setki demonstrantów wyszły wtedy na ulicę, skandując wrogie okrzyki wobec prawicowego premiera Kostasa Karamanlisa i ministra spraw wewnętrznych, Prokopisa Pawlopulosa.

W centrum Aten, Salonik i Patras podpalono dziesiątki samochodów i sklepów. Zniszczono fasady 17 banków w stolicy i 5 w Salonikach. W Heraklionie na Krecie koktajlami Mołotowa obrzucono siedzibę miejscowej policji i trzy banki.

W sprawie śmierci nastolatka wszczęto śledztwo. Minister Pawlopulos podał się do dymisji, lecz premier Karamanlis jej nie przyjął.

W czwartek doszło w Atenach do zamieszek, w które przerodził się kilkutysięczny protest studentów przeciwko polityce edukacyjnej rządu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)