Zamachy z 2001 roku wpłynęły na sny Amerykanów
Ataki terrorystyczne z 11 września 2001 roku spowodowały wiele zmian w życiu Amerykanów. Dotyczy to również ich snów, które stały się dziwniejsze i mniej realne - informuje pismo "Sleep".
Badania prowadzone przez dr Ernesta Hartmanna z Tufts University objęły 44 mieszkańców USA (11 mężczyzn i 33 kobiety) w wieku od 22 do 70 lat. Zapisywali oni wszystkie swoje sny przez okres minimum dwóch lat.
Naukowcy przeanalizowali 20 snów każdej z osób, w tym 10 kolejnych zarejestrowanych przed atakami z 11 września i 10 pierwszych tuż po atakach.
Okazało się, że sny po wydarzeniach wrześniowych były bardziej wyraziste, dziwne i nierealne w porównaniu z wcześniejszymi snami. Nie zawierały jednak więcej obrazów samolotów czy wysokich budynków. W zasadzie w żadnym śnie nie pojawił się samolot lecący na wieże WTC, ani żadne podobne zdarzenie; choć - jak podkreślają autorzy pracy - wszyscy badani widzieli relację z ataków w telewizji.
Badania wskazują, że bardziej intensywne marzenia senne występują u osób po różnych traumatycznych przeżyciach - komentuje dr Hartmann. Nasza praca sugeruje, że wydarzenia z 11 września 2001 roku były w pewnym stopniu traumą dla wszystkich Amerykanów - dodaje badacz.