Zamachy w Uzbekistanie - winna Al‑Kaida?
Uzbeckie władze podały, że
seria zamachów, do której doszło w ostatnich dniach w
Uzbekistanie, ma związek z ugrupowaniem terrorystycznym Al-Kaida.
01.04.2004 11:10
Według władz sprawcy zamachów to wahabici, którzy należą do jednej z komórek międzynarodowej siatki terrorystycznej Al-Kaidy. "Są to bandyci, którzy planowali bardzo długo te ataki" - powiedział wiceminister spraw wewnętrznych Uzbekistanu Ilja Piagaj. Piagaj podkreślił, że kontynuowana jest operacja mająca na celu wykrycie i aresztowanie terrorystów. Do tej pory aresztowano co najmniej 30 podejrzanych o udział w zamachach.
Co najmniej 43 osoby zginęły od niedzieli w Uzbekistanie w seriach wybuchów i zamachów samobójczych oraz starciach z milicją. Rzeczniczka prasowa prokuratora generalnego Swietłana Artikowa podkreśliła w środę, że "wszystkie incydenty są częścią jednego łańcucha".
Według wiceministra Piagaja milicja usiłuje wyjaśnić, czy 20 terrorystów, którzy wysadzili się we wtorek w powietrze, gdy chciano ich aresztować, było Uzbekami, czy cudzoziemcami. Twierdzi on, że część z nich miała fałszywe paszporty.