Dotąd zatrzymano przeszło 20 osób w związku z krwawym zamachem. Wiele z nich ma powiązania z Dżemaa Islamija - muzułmańską organizacją zbrojną działającą w Azji południowo-wschodniej. Według szefa policji indonezyjskiej, nie stwierdzono jednak dotąd żadnych związków między podejrzanymi, a organizacją Osamy bin Ladena.
Dwa dni po zamachu na Bali, przedstawiciele rządu Australii twierdzili, że mają informacje o takich związkach. W zamachu na Bali 12 października zginęło prawie 200 osób, w tym około 90 Australijczyków.(ck)
