ŚwiatZamach w Moskwie; dziewięć osób zabitych

Zamach w Moskwie; dziewięć osób zabitych

Co najmniej dziewięć osób zginęło, a od 18 do 31
zostało rannych w wyniku wybuchu w ruchliwym miejscu w
pobliżu centrum Moskwy - poinformowało rosyjskie Ministerstwo ds.
Sytuacji Nadzwyczajnych.

Zamach w Moskwie; dziewięć osób zabitych
Źródło zdjęć: © AFP

Eksplozja nastąpiła o 20:17 czasu moskiewskiego (18:17 warszawskiego) w pobliżu Dworca Ryskiego. Świadkowie mówią o zamachu terrorystycznym. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie o terroryzm.

Usłyszałem huk, potem zobaczyłem unoszący się słup dymu, wyszedłem z samochodu (...) wokół leżeli ranni i zabici, niektórym ludzie próbowali robić sztuczne oddychanie, na próżno - powiedział dziennikarz radia "Echo Moskwy" Matwiej Ganapolski, który przypadkowo znalazł się na miejscu w chwili wybuchu.

Ganapolski rozmawiał z bezpośrednimi świadkami eksplozji. Twierdzą oni, że na pięć minut przed wybuchem samochód-pułapkę zaparkował nieznany mężczyzna. Z opisu Ganapolskiego nie wynika, czy wyglądał on na przybysza z Kaukazu i czy w zamachu mógł być "ślad czeczeński".

MSW i Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB)
twierdzą jednak, że zamachu mogła dokonać terrorystka-samobójczyni, a tego typu zamachy są już jednoznacznie kojarzone z Czeczenami. Agencje i świadkowie trzymają się jednak wersji o samochodzie-pułapce.

Na miejsce zamachu terroryści wybrali tym razem ruchliwe miejsce, gdzie przecinają się dwie arterie komunikacyjne Moskwy - ulica Prospiekt Mira i mijająca ją wiaduktem jedna z centralnych obwodnic. W okolicy znajduje się Dworzec Ryski, stacja metra i spore centrum handlowe z halą targową, rynkiem warzywnym i siecią sklepów.

Na razie nikt nie przyznał się do zamachu, a władze rosyjskie nie wysunęły żadnych oskarżeń. Zazwyczaj tego typu zamachy Rosja przypisuje czeczeńskim separatystom. W niedzielę w Czeczenii odbyły się wybory prezydenckie, które wśród licznych kontrowersji wygrał kandydat Kremla Ału Ałchanow.

Eksplozja w pobliżu Dworca Ryskiego nastąpiła dokładnie tydzień po dwóch katastrofach samolotów pasażerskich, najprawdopodobniej wysadzonych w powietrze przez terrorystki. Zginęło wówczas 90 osób. Odpowiedzialność za zamachy wzięła na siebie nieaktywna dotychczas na terenie Rosji organizacja islamistyczna. Nie wiadomo, na ile prawdziwa jest jej deklaracja, zamieszczona na stronie internetowej.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)