Zamach w Kolonii - kryminaliści, nie terroryści
Niemiecka policja przypuszcza, że wybuch
bomby w środę przed salonem fryzjerskim w Kolonii nie był
zamachem terrorystycznym, lecz miał raczej podłoże kryminalne.
Nie mamy jeszcze żadnych poszlak dotyczących motywu oraz przeprowadzenia zamachu - poinformował rzecznik kolońskiej policji. Do władz nie nadszedł dotychczas żaden list od sprawców zamachu.
W wyniku eksplozji wypełnionego gwoździami ładunku rany odniosły 22 osoby w wieku od 17 do 68 lat. Czterech poszkodowanych odniosło ciężkie obrażenia. Życie najciężej rannego mężczyzny nie jest zagrożone. Większość ofiar to Turcy.
Potężny wybuch spustoszył fragment ulicy w zamieszkanej głównie przez osoby tureckiego pochodzenia dzielnicy Muelheim. Zniszczeniu uległy fasady domów oraz położone na parterze sklepy.