Zamach na autokar z drużyną krykietową
Co najmniej osiem osób zginęło w Lahaur na wschodzie Pakistanu, gdy nieznani napastnicy zaatakowali autokar, którym zawodnicy lankijskiej reprezentacji krykietowej jechali na stadion.
Jak podała agencja France Presse, powołując się na źródła policyjne, ofiary śmiertelne to sześciu policjantów i dwóch cywilów.
Reuters pisze o pięciu zabitych.
Co najmniej sześciu członków drużyny krykiecistów, w tym trener, zostało rannych. Cztery osoby są hospitalizowane - poinformował w Kolombo, stolicy Sri Lanki, minister sportu i rekreacji Gamini Lokuge. Według przedstawiciela pakistańskiej policji stan dwóch poważniej rannych jest stabilny.
Do ataku doszło niedaleko stadionu w Lahaur, gdzie drużyna Sri Lanki miała grać z Pakistanem po tym, jak z rozgrywki wycofały się Indie.
Jak pisze AFP, cytując jednego z policjantów, zamach przeprowadziły najprawdopodobniej dwie lub trzy grupy terrorystów, którzy nagle otworzyli ogień.
Szef lokalnej policji zapewnił, że rozpoczęto pościg za napastnikami. Dodał, że wydaje się, iż byli to wyszkoleni ludzie.