Załamanie aury: wiatr może wyrywać drzewa z korzeniami
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają, że tej nocy wiatr będzie tak silny, że może niszczyć domy, zrywać z nich dachy, przewracać słupy energetyczne a nawet wyrywać drzewa z korzeniami. Jakby tego było mało, będzie padał deszcz lub śnieg, gdzieniegdzie możliwe są nawet zamiecie. Rozpuszczona breja może zamarzać na drogach. Będzie bardzo niebezpiecznie.
26.11.2007 | aktual.: 26.11.2007 22:03
Pogoda załamała się już w rejonie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Padający marznący deszcz jest przyczyną gołoledzi występującej na wszystkich drogach. Na trasy wyjechały piaskarki, które w pierwszej kolejności posypują drogi krajowe. Dramatyczna sytuacja jest na drogach wojewódzkich i powiatowych.
W powiatach zawierciańskim, myszkowskim i jędrzejowskim w ostatnich godzinach doszło do kilkudziesięciu kolizji. Policja apeluje o bardzo ostrożną jazdę.
Trudne warunki jazdy są w Karkonoszach. Drogę do Jakuszyc blokują tiry, które nie mogą dojechać do granicy z Czechami. Jazdę utrudnia padający śnieg, widoczność ogranicza zamieć.
Z powodu opadów śniegu znacznie pogorszyły się również warunki jazdy na podlaskich drogach. W Królowym Moście trasa do przejścia granicznego z Białorusią w Bobrownikach została zablokowana przez dwie ciężarówki - poinformowała policja.
Obie ciężarówki nie były w stanie zahamować na śliskiej jezdni i wpadły do rowu. Ich wyciąganiem zajmują się strażacy. Ruch w tym miejscu jest czasowo wstrzymany; nie ma możliwości organizacji objazdów dla TIR-ów.
Czasowo była też zablokowana droga Białystok-Lublin. W Koźlikach koło Zabłudowa ciężarówka wpadła w poślizg. Na trasie Mońki-Grajewo wpadł w poślizg bus, sześć osób doznało niegroźnych obrażeń.
Porywy wiatru o prędkości do 85 km/h spodziewane są na Mazowszu, Lubelszczyźnie i w województwie łódzkim. Na Śląsku w nocy będzie wiał silny i porywisty wiatr o prędkości dochodzącej w porywach do 80 km/h. W Beskidach może osiągać nawet 100 km/h. Synoptycy ostrzegają też, że nad Pomorzem w nocy przejdzie wichura. W strefie brzegowej wiatr może osiągać prędkość nawet do 100 km/h.
Maksym Gołoś, rzecznik wojewody mazowieckiego przypomina, że w takich sytuacjach należy zachować szczególną ostrożność i rozwagę. Nie należy parkować samochodów pod drzewami, trzeba zabezpieczyć lekkie przedmioty, które są na balkonach.
Jak podkreśla Gołoś należy zadbać o to, żeby nasza doniczka nie wyrządziła komuś krzywdy.
Meteorolodzy przypominają, że należy unikać stawania pod wysokimi drzewami, masztami i innymi wysokimi obiektami. Lepiej nie parkować samochodu tam, gdzie mogą oberwać się gałęzie. Należy przebywać z dala od trakcji tramwajowych i kolejowych, transformatorów i przewodów wysokiego napięcia a zniszczonych urządzeń elektrycznych - nie naprawiać samemu. Jeśli nie jest to konieczne - lepiej nie wsiadajmy tej nocy do samochodu.
Silne podmuchy wiatru powinny ustąpić do godziny 20.00 we wtorek.
