Zakopane. Jan Paweł II patronem powiatu tatrzańskiego. Abp Jędraszewski o "naciskach płynących z Europy"
Radni z Zakopanego zdecydowali, że Jan Paweł II będzie patronem powiatu tatrzańskiego. Zgodę wydała również Stolica Apostolska. W czasie uroczystości abp. Marek Jędraszewski mówił, że powiat tatrzański ”potrafił oprzeć się naciskom płynącym z Europy i nie przyjął tzw. ustawy przemocowej".
06.06.2021 19:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Uroczystości rozpoczęły się mszą św. w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. Liturgia była sprawowana przy tym samym ołtarzu, przy którym Jan Paweł II odprawiał mszę dokładnie 24 lata temu przed Wielką Krokwią.
Kustosz sanktuarium Marian Mucha wyraził wdzięczność władzom samorządowym, że obrały św. Jana Pawła II patronem powiatu tatrzańskiego i podkreślił, że to wielkie zobowiązanie.
– W tym wyraża się wola i pragnienie, by wartości głoszone przez cały pontyfikat Jana Pawła II jeszcze raz podjąć, nieść je, żyć nimi i dzielić się nimi z innymi – mówił ks. Marian Mucha.
Arcybiskup Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, który przewodniczył mszy w sanktuarium na Krzeptówkach, zauważył, że wiele było motywów dla nadania patronatu św. Jana Pawła II powiatowi tatrzańskiemu.
Arcybiskup Jędraszewski o ideologii gender
- Było nim z pewnością osobiste umiłowanie Tatr i Podhala przez Karola Wojtyłę. Ale jednym z najbardziej istotnych argumentów było to, że powiat tatrzański ”potrafił oprzeć się naciskom płynącym z Europy i nie przyjął tzw. ustawy przemocowej, dbając z jednej strony o właściwe życie w ramach rodzin i całej społeczności, o wzajemny szacunek, o pomoc i solidarność, a z drugiej strony nie chcąc dopuścić, żeby tylnymi drzwiami mogła wkroczyć tutaj ideologia gender” - podaje krakowska kuria.
Arcybiskup przypomniał też hołd górali złożony Janowi Pawłowi II w Zakopanem pod Krokwią 6 czerwca 1997. Ojciec święty beatyfikował wówczas s. Marię Bernardynę Jabłońską i s. Marię Karłowską, a homilię poświęcił ”geniuszowi kobiety”.
Zobacz także
– Trzeba wracać do geniuszu kobiety po to, by ratować u niektórych choćby resztki sumienia i poczucia odpowiedzialności za życie najbardziej bezbronnych i najbardziej niewinnych – mówił abp Jędraszewski.