PolskaZakopali psa żywcem; z ziemi wystawały tylko łapy

Zakopali psa żywcem; z ziemi wystawały tylko łapy

Ludzka bezduszność nie zna granic. Strażnicy miejscy z Bytomia zauważyli wystające z ziemi sztywne łapy. Zszokowani odkryciem postawili sprawdzić co kryje się pod ziemią. To co ujrzeli przeszło ich najśmielsze oczekiwania - był to zakopany żywcem pies rasy Amstaf.

11.10.2010 | aktual.: 12.10.2010 13:34

W pobliżu torów kolejowych z ziemi wystawały sztywne łapy zwierzęcia. Po usunięciu warstwy ziemi, strażnicy odkryli, że jest to zakopany żywcem w kagańcu pies rasy amstaf. Wstępne oględziny wykazały, że jest to suka z głębokimi ranami na głowie zadanymi tępym narzędziem.

Wydobyty z ziemi pies zaczął oddychać. Wezwany na miejsce pracownik schroniska dla zwierząt natychmiast zabrał go do azylu, gdzie udzielono mu pomocy weterynaryjnej. Suka walczyła o życie dwie doby. Po przejściu poważnej operacji głowy jej stan powoli się stabilizował.

Niestety, stan psa szybko się pogorszył i pomimo starań lekarzy i pracowników schroniska suczka zdechła.

Teraz ostatnim właścicielem zwierzęcia zajmie się prokurator. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Zobacz także
Komentarze (98)