Trwa ładowanie...
d27zkzx
09-03-2003 19:37

Zakończyła się akcja pożarowa w kopalni "Bielszowice"

Akcja pożarowa prowadzona 840 m pod ziemią
w kopalni "Bielszowice" w Rudzie Śląskiej zakończyła się w
niedzielę - poinformował rzecznik kopalni Marian Mazur. 24
lutego płonący metan poparzył tam kilkunastu górników.

d27zkzx
d27zkzx

Ratownicy zbudowali i uszczelnili w tym miejscu dwie tamy przeciwwybuchowe, które odcięły dopływ powietrza. "Poziom stężenia gazów jest poniżej normy, co oznacza, że nie ma pożaru. Na miejscu trwają jeszcze prace profilaktyczne, ale akcję pożarową zakończono" - powiedział Mazur.

O tym, kiedy będzie można usunąć tamy i rozpocząć wydobycie w tym rejonie, zdecyduje Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach. Pożar wyłączył z wydobycia jedną ze ścian. Obecnie wydobycie w kopalni "Bielszowice" jest prowadzone na czterech ścianach.

Jak podają służby wojewody śląskiego, stan 13 najciężej rannych w wyniku zapalenia metanu górników, leczonych w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, jest stabilny i systematycznie się poprawia. Wszyscy już chodzą. W niedzielę w parafiach Rudy Śląskiej zbierano pieniądze dla poszkodowanych górników i ich rodzin.

Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach prowadzi postępowanie mające na celu ustalenie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Postępowanie prowadzi też w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.

d27zkzx

Ustalono już, że dzień przed tragicznym wypadkiem w tym samym rejonie wydarzył się inny. Wtedy także ucierpiał górnik poparzony metanem. Kopalnia nie powiadomiła o tym odpowiednich służb, a w notatce służbowej napisano, że robotnik został poparzony gorącą wodą. Prokuratura ustaliła jednak, że był to metan.

Prokuratura nie postawiła jeszcze nikomu zarzutów w tej sprawie, zapowiada jednak, że autor notatki służbowej, który pisał o "poparzeniu wodą", odpowie za poświadczenie nieprawdy w dokumentach, za co grozić może do pięciu lat więzienia. Prokuratura ujawniła też, że kopalnia "Bielszowice" już wcześniej, w ubiegłym roku, zataiła wypadek. Zarzuty w tej sprawie postawiono dwóm osobom - nadsztygarowi i szefowi działu bhp.

W dniu wypadku powołano specjalną komisję pod przewodnictwem wiceprezesa Wyższego Urzędu Górniczego Jana Szczerbińskiego, która niezależnie od badań Okręgowego Urzędu Górniczego ma dokonać szczegółowej analizy przyczyn i okoliczności wypadku, oceny przebiegu akcji ratowniczej oraz przedstawić wnioski i propozycje zaleceń zmierzających do zapobieżenia podobnym zdarzeniom w przyszłości. Komisja ma zakończyć pracę do 30 kwietnia. (jask)

d27zkzx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27zkzx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj