Zakończenie szczytu żywnościowego ONZ w Hiszpanii
Podczas obrad madryckiego szczytu
na temat walki z głodem na świecie sekretarz generalny ONZ, Ban Ki
Mun
zwrócił uwagę, że obecny kryzys finansowy bardzo pogorszył
sytuację żywnościową na świecie.
27.01.2009 | aktual.: 27.01.2009 22:49
- W 2007 roku ponad 860 mln ludzi cierpiało głód, teraz jest ich około miliarda - powiedział. - Tysiące rodzin, które zaczęły wychodzić z nędzy, znowu do niej powracają.
W dwudniowym spotkaniu uczestniczyło około stu państw. W drugim dniu obrad mówiono m.in. o trudnościach ponad 400 mln drobnych rolników w dostępie do rynków międzynarodowych z powodu barier protekcjonistycznych ustanowionych przez kraje rozwinięte. - Sytuacja drobnych rolników jest straszna, musimy więcej pracować nad tym problemem - apelował Ban Ki Mun.
Premier Hiszpanii, Jose Luis Rodriguez Zapatero ogłosił, że jego kraj przekaże 1 mld euro w ciągu pięciu lat, tj. 200 mln euro rocznie, na politykę rolną i walkę z głodem na świecie.
Piętnaście państw zobowiązało się w Madrycie do przeznaczenia na ten cel w sumie 5,5 mld euro w ciągu pięciu lat, do czego należy dodać już zatwierdzone 1,3 mld ze strony Unii Europejskiej.
- Chcemy zapewnić żywność dla wszystkich dziś i jutro - oświadczył. - Liczba osób na świecie cierpiących głód to wstyd dla całej ludzkości. Jeszcze podczas tej kadencji rządu Hiszpania przeznaczy 0,7% PKB na kooperację i rozwój.
Podczas pierwszego dnia szczytu przekazano przesłanie od amerykańskiej sekretarz stanu, Hillary Clinton, która zapewniła o poparciu rządu USA dla walki o bezpieczeństwo żywnościowe. Nowa sekretarz stanu podkreśliła, że dla prezydenta Baracka Obamy walka z biedą i głodem na świecie jest "absolutnym priorytetem".