Zakaz zwolnień przed wcześniejszą emeryturą?
Nie wolno zwalniać z pracy na dwa lata przed
wcześniejszą emeryturą. Ochrona pracownicza objęła kobiety już w
wieku 53 lat i mężczyzn liczących 58 lat - informuje
"Rzeczpospolita".
Według gazety, dzieje się tak za sprawą ostatniej, obowiązującej od 1 stycznia 2004 r., nowelizacji kodeksu pracy, która wprowadziła niepozorną, wydawałoby się, zmianę do art. 39.
W przepisie zakazującym rozwiązania umowy o pracę z pracownikiem na dwa lata przed osiągnięciem przez niego wieku emerytalnego słowa "wiek emerytalny" zastąpione zostały pojęciem "uprawnienia do emerytury". Konsekwencje tej zmiany są znaczące, ale niejasne - pisze dziennik, powołując się na sygnały zarówno od pracowników, jak i pracodawców.
Czy przepis oznacza, że ochrona została przeniesiona z 2-letniego okresu poprzedzającego wiek emerytalny na 2-letni okres poprzedzający wcześniejszą emeryturę, czy też dotyczy obu grup wiekowych? - zastanawia się gazeta.
Według specjalistów z Departamentu Prawa Pracy Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, niczyje prawa nie zostały naruszone, natomiast liczba osób chronionych przez prawo przed zwolnieniem z pracy w okresie przedemerytalnym co najmniej się podwoi - wyjaśnia "Rz". (PAP)
