Zakaz tatuowania niepełnoletnich w Meksyku
Parlament Meksyku przyjął ustawę
zakazującą właścicielom salonów tatuażu i piercingu obsługiwania
klientów, którzy nie ukończyli 18. roku życia - podała agencja ITAR-TASS.
05.10.2005 | aktual.: 05.10.2005 13:49
Przyjęcie takiej ustawy parlamentarzyści tłumaczą tym, że młodociani często decydują się na tatuaż pod wpływem chwili, a potem żałują nieprzemyślanego kroku.
Kolejnym argumentem przeciwko tatuażowi i piercingowi są, zdaniem parlamentarzystów Meksyku, względy zdrowotne. Przy tego rodzaju zabiegach, jeśli są przeprowadzane bez przestrzegania zasad higieny, istnieje możliwość zakażenia różnymi chorobami, w tym zapaleniem wątroby typu C i HIV.
Wokół nakłuć pojawia się proces zapalny. W skrajnych przypadkach w młodych organizmach może dojść nawet do ogólnego zakażenia krwi. Tych, którzy nie podporządkują się ustawie, czeka kara grzywny.
Deputowani nie okazali się bezwzględni. Uznali, że młodociani będą mogli się wytatuować, jeśli dostaną na to pisemną zgodę rodziców.