Zagrożony miliard złotych
Jeżeli Elektrim nie zorganizuje do końca
marca środków na budowę elektrowni Pątnów 2, to Polskie Sieci
Energetyczne (PSE) mogą zerwać kontrakt na odbiór energii.
Przekroczenie terminu może pozbawić Pątnów 2 szacowanego na około
1 mld zł odszkodowania, wynikającego z ustawy o likwidacji
kontraktów długoterminowych - pisze "Parkiet".
05.03.2004 | aktual.: 05.03.2004 08:16
Dziennik przypomina, że umowa z 1996 r. przewidywała, że energia produkowana przez mającą powstać elektrownię Pątnów 2, będzie kupowana przez PSE po określonej cenie w ramach kontraktów długoterminowych (KDT). Jej ważność uwarunkowana była kilkoma czynnikami, m.in. datą zorganizowania przez Pątnów 2 finansowania budowy nowego bloku oraz terminem oddania go do eksploatacji.
Spółka już raz nie dotrzymała zobowiązań. W związku z tym 25 listopada ubiegłego roku został podpisany aneks do umowy. Wydłużał termin pozyskania pieniędzy na budowę bloku (do końca marca 2004 r.) i rozpoczęcia pracy elektrowni (na koniec czerwca 2006 r.).
Właścicielem Pątnowa 2 jest Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZEPAK). Z kolei inwestorem strategicznym jest Elektrim. Grupa kapitałowa warszawskiego holdingu stara się znaleźć środki na budowę bloku (inwestycja o przewidywanej wartości 570 mln euro jest zaawansowana w 50 proc. i została wstrzymana rok temu). W przypadku, gdy Elektrim nie zdoła namówić banków do udzielenia kredytów do końca miesiąca, PSE mogą zerwać KDT. Niewykluczone jednak, że strony usiądą do negocjacji i zdecydują się na podpisanie kolejnego aneksu - stwierdza "Parkiet".(PAP)