Zagrożone antyczne zabytki w Rzymie
Włoskie służby archeologiczne zadecydowały o zamknięciu dla zwiedzających jednej z głównych atrakcji turystycznych Rzymu - ruin Złotego Pałacu Nerona (Domus Aurea).
12.12.2005 | aktual.: 13.12.2005 10:27
Wskutek ulewnych deszczy niektórym częściom budowli grozi zawalenie - poinformował na konferencji prasowej w Rzymie włoski minister kultury Rocco Buttiglione. Zagrożone są również inne obiekty archeologiczne, m.in. termy Karakalli i ruiny na Palatynie.
Po kilkudniowych opadach mury pałacu Nerona nasiąkły wodą i grożą zawaleniem. Nie możemy więc dłużej zagwarantować bezpieczeństwa turystom - tłumaczył minister.
Na terenie Palatynu (wzgórza, u stóp którego leży Forum Romanum)
zawalił się niedawno fragment XIX-wiecznej ściany, a w termach Karakalli turyści dopuszczani są tylko do nielicznych miejsc ze względu na zły stan zabytku. Także wieże Zamku Anioła są w złym stanie.
Włochy muszą się wreszcie zdecydować, czy chcą ratować swoje zabytki. Nasz kraj to muzeum na wolnym powietrzu i w samym Rzymie mamy o wiele więcej do pokazania, niż dziś udostępniamy turystom. Jednak aby sfinansować renowację potrzeba przynajmniej 5 milionów euro - powiedział minister Buttiglione.
Tymczasem plany budżetowe rządu włoskiego przewidują zmniejszenie wydatków na kulturę w 2006 roku. Ministerstwu kultury może więc zabraknąć pieniędzy na dokonanie niezbędnych prac konserwatorskich.