PolskaZagrał Nikodema Dyzmę, jego imieniem nazwano skwer

Zagrał Nikodema Dyzmę, jego imieniem nazwano skwer

Imię Romana Wilhelmiego, wybitnego aktora wywodzącego się z Poznania, nadano skwerowi położonemu w centrum miasta. Dziś przypada 75. rocznica urodzin artysty.

Zagrał Nikodema Dyzmę, jego imieniem nazwano skwer
Źródło zdjęć: © PAP

06.06.2011 | aktual.: 06.06.2011 17:10

Aktor, który zmarł przed 20 laty, pamiętany jest m.in. z ról w serialach "Czterej pancerni i pies", "Alternatywy 4" i "Kariera Nikodema Dyzmy". Jego imię nadano skwerowi położonemu tuż przy poznańskim teatrze "Scena na Piętrze"

- Właśnie w tym teatrze Wilhelmi miał swoje trzy premiery, w tym jedną z ważniejszych, bo ostatnią w jego teatralnym dorobku. W kwietniu 1991 roku, pół roku przed śmiercią, aktor zagrał w monodramie "Mały światek Sammy Lee" Kena Hughesa - powiedział Romuald Grząślewicz, prezes Fundacji sceny na piętrze Tespis, która jest organizatorem wydarzenia.

Po uroczystym nadaniu imienia skwerowi i złożeniu kwiatów pod tablicą upamiętniającą Romana Wilhelmiego - aktora i poznaniaka, otwarto też wystawę zdjęć, na którą złożyły się fotografie dokumentujące prywatne życie aktora, oraz zdjęcia prezentujące jego dorobek zawodowy w Teatrze Ateneum.

Wilhelmi urodził się 6 czerwca 1936 roku w Poznaniu. W mieście do dziś żyje rodzina aktora. Wśród najwybitniejszych kreacji filmowych i teatralnych Wilhelmiego wymieniane są m.in. rola McMurphy'ego w spektaklu "Lot nad kukułczym gniazdem" w reż. Zygmunta Huebnera, Dyzmy w serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" w reż. Jana Rybkowskiego, Stanisława Anioła w serialu "Alternatywy 4" w reż. Stanisława Barei oraz Fryderyka Haendla w spektaklu Teatru Telewizji "Kolacja na cztery ręce" Paula Barza w reż. Kazimierza Kutza.

Zagrał m.in. w "Zaklętych rewirach" Janusza Majewskiego, "Dziejach grzechu" Waleriana Borowczyka, "Arii dla atlety" Filipa Bajona i "Ćmie" Tomasza Zygadły.

Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Przez blisko 30 lat pracował w Teatrze Ateneum. Do 1986 roku wziął tam udział w przeszło 50 spektaklach. Następnie przeniósł się do warszawskiego Teatru Nowego, z którym pozostał związany aż do śmierci.

Aktor zmarł 3 listopada 1991 roku w Warszawie. Pochowany jest na warszawskim Cmentarzu Wilanowskim.

Od 2008 roku w Poznaniu odbywają się Dni Romana Wilhelmiego. W czasie pierwszej edycji wydarzenia, na budynku teatru Scena na Piętrze odsłonięto tablicę pamiątkową "Roman Wilhelmi, wybitny aktor, obywatel miasta Poznania".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)