Zaginęła 14-letnia Amelia. Policja prosi o pomoc
Zachodniopomorscy policjanci poszukują 14-letniej Amelii Malewicz. Dziewczyna w weekend miała pojechać do kolegi do Szczecina, a wieczorem poprosić ojca, by odebrał ją z dworca w Stargardzie. Nie było jej jednak w umówionym miejscu. Do tej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
Apel o pomoc w odnalezieniu 14-latki zamieściła Komenda Powiatowa Policji w Pyrzycach. Zaginiona Amelia Malewicz ma 169 cm wzrostu. Ma długie, proste blond włosy.
W dniu zaginięcia miała na sobie buty sportowe koloru białego za kostkę, kurtkę pikowaną koloru czarnego, rozpinaną bluzę koloru jasnoszarego, spodnie dresowe koloru szarego oraz duży plecak koloru pomarańczowego.
14-latka zaginęła. Policja pokazała zdjęcie
Informacja o poszukiwaniach nastolatki pojawiła się także na facebookowym profilu SOS Zaginięcia. Jak czytamy w poście, Amelia pochodzi z miejscowości Topolinek znajdującej się w gminie Przelewice, ale w tygodniu mieszka w Stargardzie, gdzie uczęszcza do szkoły.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W sobotę dziewczynka miała powiedzieć rodzinie, że chce pojechać do Szczecina do nieznanego kolegi. Ok. godz. 17.00 zadzwoniła do taty, prosząc go, by odebrał ją z dworca autobusowego w Stargardzie. Po przybyciu ojca w wyznaczone miejsce okazało się, że 14-latki nie ma w umówionym miejscu. Jej telefon nie odpowiadał.
"Osoby posiadające wiedzę co do miejsca jej przebywania proszone są o kontakt z pyrzycką policją telefon 47 782 85 11 lub najbliższą jednostką policji pod numerem telefonu 112" - apelują funkcjonariusze policji.
Zobacz też: Akt desperacji Putina? Gen. Skrzypczak o Rosjankach na froncie