Zaginął bez wieści - po 4 latach znaleziono go w szambie
Blisko cztery lata lubelscy policjanci prowadzili poszukiwania za zaginionym mieszkańcem Lublina. Mężczyzna pod koniec grudnia 2005 r. opuścił miejsce zamieszkania i wszelki ślad po nim zaginął. W poniedziałek lubelscy kryminalni na jednej z posesji w Lublinie odnaleźli ciało zaginionego 37-latka. Policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca Lublina, którego podejrzewają o udział w zdarzeniu.
08.12.2009 | aktual.: 11.06.2018 15:05
Pod koniec grudnia 2005 roku lubelscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 33-letniego mieszkańca Lublina. Z zawiadomienia wynikało, że mężczyzna opuścił swoje miejsce zamieszkania i wszelki ślad po nim zaginął. Nie kontaktował się z rodziną i nikt go nie widział. Prowadzone przez policjantów poszukiwania nie przynosiły rezultatu.
Sprawą poszukiwań zajęli się lubelscy kryminalni. Analizowali zebrane w sprawie materiały i sprawdzali każdą nawet najdrobniejszą informację, która mogła wskazać miejsce pobytu zaginionego. Blisko cztery lata po zgłoszeniu zaginięcia jeden z funkcjonariuszy trafił na pewien ślad. Z jego ustaleń wynikało, że zaginiony mężczyzna mógł stać się ofiarą przestępstwa.
Policjanci odtworzyli ostatnie chwile życia zaginionego. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 33-latek pod koniec grudnia 2005 roku uczestniczył w libacji alkoholowej na terenie posesji w Lublinie. W jej trakcie między dwoma mężczyznami doszło do sprzeczki, a następnie sprawca zaatakował i pobił pokrzywdzonego. Gdy zorientował się, że mężczyzna nie żyje, wspólnie z innym uczestnikiem libacji postanowili pozbyć się ciała, wrzucając je do szamba znajdującego się przed domem.
W poniedziałek policjanci weszli na teren posesji w której odbywała się libacja. Podczas przeszukania w szambie odnaleźli ciało mężczyzny. Z uwagi na czas jaki upłynął zwłoki były w daleko posuniętym rozkładzie. Na miejscu przez kilka godzin pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, strażacy, prokurator oraz lekarz medycyny sądowej. Decyzją prokuratora ciało zostało przewiezione do zakładu medycyny sądowej celem przeprowadzenia sekcji zwłok i ustalenia przyczyny zgonu.
Policjanci zatrzymali jednego z uczestników libacji 33-letniego mężczyznę, którego podejrzewają o udział w zdarzeniu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.