ŚwiatŻaden turysta nie widział takiego Koloseum, jakie zobaczy Barack Obama

Żaden turysta nie widział takiego Koloseum, jakie zobaczy Barack Obama

Barack Obama jako jedyny turysta na świecie zobaczy rzymskie Koloseum bez straganów z kiczowatymi pamiątkami, nagabujących handlarzy i przebierańców w strojach gladiatorów - podkreślają włoskie media przed przyjazdem prezydenta USA do Wiecznego Miasta.

Żaden turysta nie widział takiego Koloseum, jakie zobaczy Barack Obama
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Sean Gallup

26.03.2014 | aktual.: 26.03.2014 07:18

O tym, że Obama poprosił władze Włoch, by w trakcie wizyty w stolicy umożliwiły mu zobaczenie amfiteatru Flawiuszów, poinformował osobiście w telewizji premier Matteo Renzi.

Być może do amerykańskiego prezydenta dołączy kończąca dziś wizytę w Chinach żona Michelle z córkami. Wtedy cała rodzina Obamów pójdzie na audiencję do papieża Franciszka w czwartek przed południem, a potem zwiedzi Koloseum.

Rejon antycznego zabytku, który przez cały czwartek będzie zamknięty dla turystów, zostanie otoczony specjalnym kordonem bezpieczeństwa.

Podczas gdy przez kilka ostatnich lat władze i służby porządkowe bezskutecznie usiłowały wiele razy zmusić awanturujących się często przebierańców w strojach rzymskich żołnierzy i handlarzy do opuszczenia okolic Koloseum, nie będą oni mieli żadnych szans dostać się w jego pobliże w trakcie wizyty prezydenta USA.

Dopilnują tego ogromne siły włoskiej policji, wspieranej przez amerykańskich funkcjonariuszy. Dopiero dzięki nim - jak podkreślają władze - choć na jeden dzień przestanie panować tam trudny do zniesienia chaos, który przynosi wstyd Rzymowi. Setki nagabujących turystów sprzedawców pamiątek i podróbek, nielegalni przewodnicy, a także oszuści i kieszonkowcy, szpetne samochody i bary - tak na co dzień wygląda to miejsce.

Z krytykowanej przez media i branżę turystyczną decyzji o zamknięciu antycznego amfiteatru na cały dzień musiał tłumaczyć się włoski minister spraw wewnętrznych Angelino Alfano. Wyjaśnił, że na czas wizyty amerykańskiego przywódcy nad Tybrem zastosowano normalne procedury bezpieczeństwa.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)