Zaczyna się przewrót w pogodzie. Zmianę odczujemy w ciągu kilku godzin
Choć jeszcze w ciągu nocy w niektórych miejscach w Polsce pojawiły się temperatury poniżej zera, w ciągu najbliższych kilku godzin wszystko ma się diametralnie zmienić. Sobota ma być zupełnie innym dniem w stosunku do poprzedniego tygodnia, potem nastąpi prawdziwa eksplozja ciepła.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL.
Nadchodzi duża zmiana względem ostatnich dni, w których temperatury przypominały te bardziej zimowe niż wiosenne. Jeszcze do soboty do godz. 8 w północno-wschodniej Polsce prognozowane były bowiem przymrozki i spadek temperatury powietrza od -3 do -1 st. C, przy gruncie do -5 st. C, a IMGW wydawał ostrzeżenia meteorologiczne I stopnia.
IMGW w jednym z wpisów na platformie X poinformował również, że "kwiecień do tej pory (do 10.04) jest miesiącem zimnym termicznie ze śr. anomalią temp. wynoszącą -0,7 st. C względem śr. miesięcznej temp. w kwietniu". Jak też podkreślono, również ubiegła doba (10/11.04) była zimna, ze średnią anomalią -2,9 st. C.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarna seria Rosjan pod Kupiańskiem. Żołnierze Putina stracili tony sprzętu
Już wcześniej jednak zapowiadano stopniowe ocieplenie, które nadejść miało w ten weekend. Choć jeszcze w nocy z piątku na sobotę zapowiadano ujemne temperatury, w sobotę na termometrach mamy zobaczyć już w większości dwucyfrowe wskazania.
"Temperatura maksymalna od 9 st. C na wschodzie do 17 st. C na zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, na północy okresami porywisty, z kierunków zachodnich" - podano we wpisie na platformie X.
"W dzień na wschodzie pogodnie, na pozostałym obszarze okresami pochmurnie. Na północy możliwe słabe opady deszczu" - dodano również.
W niedzielę prawdziwa eksplozja ciepła
A jak będą wyglądać kolejne godziny? W sobotnią noc na północnym wschodzie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i tam miejscami możliwe słabe opady deszczu. Lokalnie na północy i w rejonach podgórskich Karpat mogą pojawić się mgły ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura minimalna na przeważającym obszarze kraju od 3 st. C do 7 st. C; chłodniej miejscami na południowym wschodzie, od -2 st. C do 1 st. C.
Z kolei w niedzielę początkowo zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, tylko miejscami na północnym wschodzie duże; później zachmurzenie umiarkowane i duże. Początkowo na północnym wschodzie, a pod wieczór na krańcach zachodnich, mogą pojawić się przelotne opady deszczu.
Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze od 17 st. C do 22 st. C, chłodniej miejscami w rejonach podgórskich i na krańcach północno-wschodnich, około 15 st. C. Najchłodniej będzie w rejonie Zatoki Gdańskiej, około 12 st. C.
Czytaj też:
Źródło: IMGW, PAP