Zaćmienie rozumu
Wiek XXI będzie triumfem rozumu - zapowiadali uczeni, gdy sklonowano owcę Dolly i zsekwencjonowano genom człowieka. Początek tego stulecia bardziej jednak można porównać do połowy XIX wieku, gdy światową popularność w kilka lat zdobył spirytyzm. Według badań OBOP, ponad 60% Polaków wierzy w przepowiednie i wróżby, co piąta osoba twierdzi zaś, że mają one wpływ na jej decyzje - pisze Zbigniew Wojtasiński w tygodniku "Wprost".
23.01.2006 | aktual.: 23.01.2006 13:10
Aż 85% ludzi na świecie wierzy w zjawiska paranormalne, a najczęściej cytowanym źródłem doniesień w pracach studentów amerykańskich jest serial "Z archiwum X". "To objaw chaosu moralnego i upadku autorytetów, jakiego jeszcze nie było w dziejach naszej cywilizacji" - alarmuje brytyjski socjolog Frank Furedi na łamach pisma "Spectator". Upadek rozumu z końcem minionego stulecia przewidywał Oswald Spengler, autor wydanej w 1918 r. książki "Zmierzch Zachodu".
Niemiecki filozof zapowiadał, że społeczeństwo zbuntuje się przeciwko nauce i przyjmie fundamentalizm religijny oraz inne nieracjonalne systemy wierzeń. Naukowcom i wizjonerom rzadko udawało się przepowiedzieć przyszłość, ale te słowa okazały się prorocze. Irracjonalizm i zabobony dawno nie były tak rozpowszechnione jak w czasach współczesnych. We Włoszech liczba wróżbiarzy i osób stawiających horoskopy przekracza 350 tys. i jest o 100 tys. większa niż księży katolickich. W Wielkiej Brytanii jest już więcej specjalistów od medycyny "uzupełniającej i alternatywnej" niż lekarzy rodzinnych!
Metody spirytualistyczne są reklamowane nawet na stronach internetowych akademii medycznych. "Narząd rodny to masywna czarna dziura, która zazwyczaj znajduje się w centrum galaktyki spiralnej" - napisał prof. Andrzej Brodziak na oficjalnej stronie katedry i kliniki chorób wewnętrznych Śląskiej Akademii Medycznej.
Duchy na telefon
Okultyzm narodził się 31 marca 1848 r. w Hydesville, w miasteczku położonym w pobliżu Rochester w stanie Nowy Jork. W tym dniu córki farmera Johna Foxa usłyszały dziwne stuki wprawiające w drżenie cały dom, co uznano za dowód, że zmarli mogą się kontaktować z żywymi. W 1855 r. praktykom spirytystycznym oddawało się już ponad milion Amerykanów. Dziś w USA i Europie triumfy święci tzw. neospirytyzm, w którym do kontaktu z duchami wykorzystuje się komputery i telefony komórkowe. Przybywa ludzi wierzących w reinkarnację - w Niemczech jest ich już 26%, a w USA - 36%. W ostatnich latach zmniejszyła się jedynie liczba osób wierzących w latające talerze.
We Francji liczba wyznawców UFO spadła z 33% do 18%, ale jednocześnie z 40% do 55% zwiększył się odsetek wierzących w telepatię. - Wierzę w telepatię, bo wielokrotnie się mi zdarzyło, że gdy myślałem o jakiejś sprawie, telefonowała do mnie związana z nią osoba - powiedział w rozmowie z "Wprost" Zbigniew Niemczycki, jeden z najbogatszych Polaków. Joanna Żółkowska wierzy w energię, którą ludzie sobie przekazują. - Wyczuwam osoby, z których emanują złe fluidy i staram się ich unikać - mówi aktorka. Dorota Stalińska zawiera kontrakty i ustala daty spektakli według kosmogramów opracowanych przez numerologa, a mieszkanie urządziła według zasad feng shui. - Uważam się za osobę racjonalną, ale namiętnie czytam horoskopy - mówi Aldona Kamela-Sowińska. Z usług wróżek korzystali też politycy SLD, m.in. Józef Oleksy - pisze Zbigniew Wojtasiński w tygodniku "Wprost".