Dwaj członkowie ekipy Telewizji Polskiej na Bliskim Wschodzie o mało nie padli ofiarami linczu ze strony rozgorączkowanych Palestyńczyków w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Obecny na miejscu korespondent telewizyjnych Wiadomości Waldemar Milewicz powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że jego kolegom udało się jednak wyjść z opresji; obaj są cali i zdrowi. Odzyskali też odebraną im wcześniej kamerę.(reb)