Zabójstwo Jaroszewiczów. Jest wyrok sądu

Sąd wydał wyrok w sprawie zabójstwa Jaroszewiczów, do którego doszło w 1992 roku. Główny oskarżony - Robert S. , oraz dwaj oskarżeni o współudział - Dariusz S. oraz Marcin B. zostali uniewinnieni.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Jest wyrok sąduZabójstwo Jaroszewiczów. Jest wyrok sądu
Źródło zdjęć: © PAP
Violetta Baran

- Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - stwierdził rozpoczynając uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sprawa dotyczy jednej z najbardziej bulwersujących zbrodni początku lat 90. Piotr Jaroszewicz - premier PRL w latach 1970-1980 - został zamordowany wraz z żoną Alicją Solską-Jaroszewicz w ich domu w Aninie w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1992 r. Byłemu premierowi bandyci zacisnęli na szyi rzemienną pętlę; przedtem go maltretowali. Jego żona zginęła od strzału w głowę z bliskiej odległości ze sztucera męża.

Iga Świątek mówi o swoich nawykach. Polska tenisistka w Polsce

Wokół zbrodni powstało wiele teorii, wśród wielu osób zajmujących się sprawą panuje przekonanie, że jej tłem musiała być polityka. Jednocześnie weryfikowane były motywy rabunkowe. Pierwotnie w kwietniu 1994 r. zatrzymano cztery osoby, kryminalistów z Mińska Mazowieckiego - Krzysztofa R. pseudonim "Faszysta", Wacława K. ps. "Niuniek", Henryka S. ps. "Sztywny" i Jana K. ps. "Krzaczek".

Wówczas zatrzymani od początku twierdzili, że są niewinni, a prokuratura bezzasadnie przypisuje im zabójstwo Jaroszewiczów. W 1998 r. ówczesny Sąd Wojewódzki w Warszawie uniewinnił całą czwórkę z braku dowodów - wnosiła o to nie tylko obrona podsądnych, ale też oskarżyciel. W 2000 r. wyrok uniewinniający utrzymał Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Ponowne śledztwo. Dariusz S. przyznaje się do zabójstwa

Sprawa nie została jednak zamknięta. W 2017 r. prokuratura zdecydowała o podjęciu kolejnego śledztwa, a postępowanie nabrało rozpędu po wyjaśnieniach Dariusza S. Mężczyzna złożył je w lutym 2018 r. w toku innego śledztwa - groziła mu wówczas surowa kara w sprawie uprowadzenia dla okupu. Dariusz S. przyznał się do udziału w zbrodni i wskazał na swoich byłych kolegów z grupy - Roberta S. i Marcina B. Ten drugi też przyznał się do obecności na miejscu zabójstwa.

O przełomie w sprawie prokuratura informowała w 2018 roku. - To nie jest pudło, jak było kiedyś, to jest trafienie, jesteśmy co do tego przekonani, choć oczywiście ostatecznie tę sprawę będzie rozstrzygał sąd - mówił w marcu 2018 roku ówczesny minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Według prokuratury oskarżeni mieli w 1992 roku dokonać napadu na dom w Aninie, a Robert S. udusić Piotra Jaroszewicza oraz zastrzelić Alicję Solską-Jaroszewicz. Ponadto Robert S. został oskarżony o zabójstwo małżeństwa S. w 1991 r. w Gdyni oraz usiłowanie zabójstwa mężczyzny w Izabelinie w 1993 r.

Dariusz S. i Marcin B. zostali oskarżeni o współudział w zabójstwie b. premiera PRL. Wszyscy byli członkami tzw. gangu karateków, który w latach 90. dokonał kilkudziesięciu napadów rabunkowych.

Proces przed Sądem Okręgowym w Warszawie trwał ponad cztery lata - rozpoczął się latem 2020 r. Przez ponad rok przed sądem trwał etap szczegółowego wysłuchiwania oskarżonych i weryfikacji ich wersji zdarzenia. Następnie sąd przesłuchiwał świadków.

W mowach końcowych prokuratura zażądała łącznej kary dożywocia dla głównego oskarżonego Roberta S., a także 7 i 5,5 lat więzienia dla Dariusza S. oraz Marcina B.

Obrońcy trójki oskarżonych wnioskowali w swoich mowach o ich uniewinnienie.

Wybrane dla Ciebie
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora