Zabójczy narkotyk dotarł do Polski. Grozi nam epidemia fentanylu?
W Żurominie na Mazowszu pięć młodych osób miało umrzeć po zażyciu fentanylu. Czy to oznacza, że epidemia syntetycznego narkotyku dotarła również do Polski? Doniesienia te dementuje m.in. Prokuratura Regionalna w Mławie. Nie oznacza to jednak, że możemy odetchnąć z ulgą.
26.05.2024 16:28
Fentanyl to syntetyczny opioid stosowany do walki z bardzo silnym bólem. Fentanyl jest substancją podobną do morfiny, ale około stu razy silniejszą i około 50 razy silniejszą od heroiny.
Z powodu zażywania fentanylu w sumie aż pięć osób miało umrzeć w Żurominie na Mazowszu. To właśnie po informacji o tej serii zgonów o syntetycznym narkotyku w Polsce zrobiło się głośno. Jednak, jak ustalili dziennikarze "Rzeczpospolitej", jedyny potwierdzony przypadek zgonu spowodowanego fentanylem pochodzi z 2021 roku.
- Analiza spraw dotyczących zgonów z terenu powiatu żuromińskiego pozwoliła na stwierdzenie, że w ostatnich trzech latach doszło do jednego zgonu w wyniku zażycia środka o nazwie fentanyl. Ta sytuacja miała miejsce w 2021 roku - mówi prokurator Prokuratury Rejonowej w Mławie Marcin Bagiński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jeśli chodzi o trzy ostatnie przypadki, to w jednym istnieje duże prawdopodobieństwo, że zgon młodego mężczyzny został spowodowany zażyciem substancji odurzającej. Możemy powiedzieć, że było to bardzo wysokie stężenie jednego z leków. W drugim przypadku przyczyna śmierci nie jest dokładnie znana i nie ma jeszcze pełniej opinii sekcyjnej. To samo dotyczy trzeciego z postępowań – dodaje Bagiński
Prokuratura Rejonowa w Mławie zaprzecza tym samym medialnym doniesieniom o serii zgonów w Żurominie spowodowanych zażyciem fentanylu.
Policja przejmuje śladowe ilości
Zgony spowodowane przedawkowaniem mogą być związane również z niewłaściwym stosowaniem opioidowych środków przeciwbólowych na receptę oraz używaniem heroiny i fentanylu, często w połączeniu z innymi substancjami.
Zanieczyszczone fentanylem mogą być także inne narkotyki. To dziś jedna z najbardziej uzależniających substancji na rynku, co chętnie wykorzystują dilerzy.
Polska zorganizowana przestępczość wykazuje dotąd niewielkie zainteresowanie fentanylem. - Przejmowane ilości tego środka są śladowe. W ciągu ostatniego roku było najwyżej kilkanaście takich zabezpieczeń, rzędu 100–120 gramów łącznie. I to ilość zabezpieczona przez całą policję - usłyszeli dziennikarze "Rzeczpospolitej" w rozmowie z policją.
"Wzrost krajowego zużycia fentanylu jest zauważalny, jednak nie gwałtowny" – ocenia również Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) i podaje: w 2021 r. to poziom ok. 9800 g, rok później mniej, bo 9650 g, a w ubiegłym – 10 240 g.
Źródło: "Rzeczpospolita", Radio dla Ciebie