Zabójca 19‑letniej Dominiki usłyszał zarzuty. 45‑latkowi grozi dożywocie
Nowe fakty w sprawie morderstwa 19-letniej Dominiki. Prokuratura przedstawiła zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 45-latkowi podejrzanemu o tę zbrodnię.
22.12.2014 | aktual.: 22.12.2014 10:48
Prokuratura w oparciu o materiał dowodowy przedstawiła właśnie 45-letniemu mieszkańcowi powiatu średzkiego (woj. dolnośląskie) zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.
O zatrzymaniu podejrzanego o zabójstwo 19-letniej Dominiki pisaliśmy w piątek. Policja potwierdziła właśnie ten fakt. - Zatrzymany to 45-letni mieszkaniec powiatu średzkiego. Funkcjonariusze ujęli mężczyznę w czwartek, 18 listopada, w miejscu jego zamieszkania. Był zaskoczony i nie stawiał oporu - mówi st. asp. Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Jak informuje Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, 45-letni Zbigniew R. przyznał się do zarzucanego mu czynu. Złożył obszerne wyjaśnienia oraz wziął udział w wizji lokalnej, podczas której wskazał dokładne miejsce dokonania zbrodni i opisał jej przebieg. Szczegółów sprawy prokuratura obecnie nie ujawnia. Zbigniew R. decyzją prokuratora został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Do brutalnego zabójstwa 19-latki doszło 17 listopada 2014 r. w Komornikach koło Środy Śląskiej, gdy dziewczyna wracała po zajęciach szkolnych do domu. Nazajutrz jej ciało odnaleziono w rowie przy drodze krajowej nr 94.
Zatrzymanie 45-letniego Zbigniewa R. to efekt działań specjalnej grupy dochodzeniowo-śledczej powołanej przez komendanta wojewódzkiego policji. - Nad wyjaśnieniem brutalnego zabójstwa nieprzerwanie pracowali policjanci z pionu operacyjnego i dochodzeniowo-śledczego z Wrocławia we współpracy z funkcjonariuszami komendy powiatowej w Środzie Śląskiej, prokuraturą oraz biegłymi - dodaje Petrykowski.
Każdy ślad był sprawdzany drobiazgowo we współpracy z Laboratorium Kryminalistycznym KWP we Wrocławiu oraz Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym KGP w Warszawie. W działaniach pomagały również psy tropiące policji dolnośląskiej oraz saksońskiej. Dzięki tym działaniom udało się zebrać materiał, który pozwolił na zatrzymanie sprawcy tej brutalnej zbrodni.