Zabito działacza Al‑Kaidy odpowiedzialnego za krwawy atak
W amerykańskim nalocie pod Mosulem
zginął bojownik Al-Kaidy w Iraku, Abu Mohammed al-Aafri,
odpowiedzialny za sierpniowy krwawy atak na społeczność jazydów w
północno-zachodniej części Iraku - poinformowało w
Bagdadzie dowództwo armii amerykańskiej.
W ataku na tę społeczność, dokonanym 14 sierpnia w mieście Kahtanija, 120 km na zachód od Mosulu, zginęło ponad czterysta osób.
W niedzielnym komunikacie dowództwa USA nie podano szczegółów, precyzując tylko, że nalot, w którym zginął bojownik Al-Kaidy - główny mózg akcji wymierzonej przeciwko jazydom, miał miejsce 3 września.
Seria wybuchów czterech kierowanych przez samobójców ciężarówek, których celem były domy zamieszkane przez jazydów w mieście Kahtanija, spowodowała więcej ofiar niż jakikolwiek inny zamach terrorystyczny w Iraku od początku amerykańskiej interwencji wojskowej 20 marca 2003 roku.
Jazydzi to około 150-tysięczna społeczność kurdyjskich, a także tureckich wyznawców synkretycznej religii, łączącej elementy wierzeń indoirańskich, judaizmu, nestorianizmu i islamu.