Zabiła swoją nowo narodzone dziecko - grozi jej dożywocie
Dożywocie grozi 22-letniej mieszkance Gubina (Lubuskie), oskarżonej o zabójstwo swojego nowo narodzonego dziecka. Akt oskarżenia trafił już do sądu. Prokuratura uznała, że kobieta działa według z góry powziętego zamiaru zabójstwa dziecka. Stąd tak wysokie zagrożenie karą.
Kobieta ukrywała ciążę, nie chciała dziecka. Planowała jego zabójstwo - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Kazimierz Rubaszewski.
Poród odbył się w 2 listopada 2004 roku, w domu oskarżonej. Kobieta po urodzeniu przykryła noworodka pościelą i pozostawiła w zamkniętym na klucz pokoju. Później posprzątała ślady krwi, a dziewczynkę przykryła złożoną kołdrą stawiając na niej pluszową zabawkę, tak aby łóżko wyglądało na zwyczajnie zaścielone - powiedział rzecznik.
Następnego dnia trafiła do ginekologa skarżąc się na bóle i krwawienie. Ten zauważył, że kobieta jest po porodzie, choć ta zaprzeczała. Lekarz powiadomił policję i prokuraturę.
Prokurator podjął decyzje o przeszukaniu domu, w którym znaleziono żyjące jeszcze dziecko. Noworodek w stanie ciężkim i w stanie wyziębienia został przewieziony do szpitala w Gubinie, a następnie w Zielonej Górze, gdzie pomimo udzielanej mu pomocy zmarł 5 listopada - wyjaśnił Kazimierz Rubaszewski.
Oskarżona przyznała się do zarzucanych jej czynów. Została tymczasowo aresztowana. Grozi jej kara od 8 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.