Zabił matkę i wuja, bo mieli w sobie diabła?
22-letni student z Warszawy, podejrzany o zamordowanie matki i wuja, został poddany obserwacji psychiatrycznej. Mężczyzna utrzymuje, że dokonał zbrodni, bo w swych ofiarach widział diabła.
Jak poinformowano w Prokuraturze Rejonowej w Aleksandrowie Kujawskim (woj. kujawsko-pomorskie), Łukasz S. został przewieziony do aresztu śledczego w Szczecinie, który dysponuje specjalistycznym oddziałem dla osób podejrzewanych o zaburzenia psychiczne.
Łukasz S. przyznał się do zamordowania na przełomie października i listopada swojej matki w Warszawie i jej brata w Aleksandrowie Kujawskim. Utrzymuje, że w obu ofiarach dostrzegł diabła, a do zbrodni popchnęła go "siła wyższa".
Studenta z Warszawy zatrzymano na początku listopada w domu jego wuja na terenie Aleksandrowa Kujawskiego. Policjanci sforsowali drzwi do budynku po otrzymaniu informacji od funkcjonariuszy z Warszawy, że na terenie Aleksandrowa może przebywać poszukiwany przez nich od kilku dni 22-latek.
Młody mężczyzna był już wówczas podejrzewany o zabójstwo swojej matki na terenie Warszawy. Po dokładnym sprawdzeniu domu w Aleksandrowie, w jednym z pomieszczeń znaleziono nieżyjącego, 64-letniego mężczyznę, wuja Łukasza S.
Mężczyzna podejrzewany o dokonanie obu zbrodni został natychmiast aresztowany. Śledztwo w sprawie obu morderstw będzie prowadzić prokuratura w Aleksandrowie. Kodeks karny za te zbrodnie przewiduje karę od 8 lat więzienia do dożywocia.
NaSygnale.pl: 18-latek wypadł z auta i zawisł na drzewie!