ŚwiatZabił, bo muzyka była za głośna

Zabił, bo muzyka była za głośna

Trzy osoby zginęły, a dwie zostały ranne podczas urodzinowego przyjęcia w Miami Beach na Florydzie. Sąsiad
otworzył ogień do rozbawionych gości, ponieważ uważał, że za
głośno słuchają muzyki.

02.06.2003 06:55

41-letniego mężczyznę aresztowała policja.

Imprezie w nocy z soboty na niedzielę towarzyszyła głośna muzyka. W pewnej chwili, około czwartej nad ranem, zniecierpliwiony hałasem 41-letni Kevin Evers zszedł do mieszkających niżej sąsiadów i zażądał ściszenia muzyki. Gdy spotkał się z odmową, wyjął broń i zaczął strzelać.

Zginęły trzy osoby. Dwójka rannych - kobieta i mężczyzna - została przewieziona do szpitala.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)