Za znaleziony portfel zażądał 6 tys. zł - grozi mu 8 lat
Policjanci zatrzymali nieuczciwego znalazcę dokumentów, który za ich zwrot zażądał od właściciela sześciu tysięcy złotych. Teraz może mu grozić nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
18.07.2008 | aktual.: 18.07.2008 13:22
Wszystko zaczęło się od zgubienia portfela z dokumentami przez polsko-niemieckie małżeństwo, które przebywa na wakacjach u rodziny w Starachowicach. Jak się później okazało ich "szczęśliwy" znalazca skontaktował się z 32-letnią kobietą, którą poinformował, że jest w posiadaniu zguby. Po chwili zażądał w zamian sześciu tysięcy złotych. Zdenerwowana kobieta o całej sprawie zawiadomiła starachowickich stróżów prawa. Policjanci po niespełna dwóch godzinach pracy byli już w mieszkaniu zaskoczonego znalazcy i odzyskali portfel z kompletem dokumentów.
Mężczyzna tłumaczył, że chciał tylko wynegocjować należące mu się znaleźne. 58-latkowi został przedstawiony zarzut żądania korzyści majątkowej w zamian za zwrot dokumentów.